To co dobre szybko się kończy.Czas wrócić do realności,wczesnego wstawania,szykowania chłopców do szkoły,robienia kanapek i wielu innych rzeczy.
Wspaniale było poleniuchować,ale ...czekają na mnie również i inne dzieciaki...pierwszoklasiści:) Mam nadzieję,że razem będzie nam się dobrze odkrywało świat:)
W sierpniu postanowiłam troszkę prywatnie powymiankować...m.in. z Anią. Za wełenki,mulinę i guziki otrzymałam prawdziwe cudeńka.
Leniwego kota-to chyba para z moim psem;)
Cudne podkładki w stylu weneckiego karnawału oraz kolczyki dla córki.Bardzo Ci Aniu dziękuję:)
Z Lidią postanowiłyśmy się wymienić pocztówkami. Lidia na swoim blogu ogłosiła taką akcję. Poprosiła też,aby na odwrocie była jakaś sentencja lub coś miłego. Ode mnie poleciały pocztówki wydane przez MBP w Radomsku dosyć dawno temu jako edycja limitowana. Zawierają połączenie różnych technik plastycznych stosowanych przez artystów.
Ola oprócz zaproponowanych w candy cudeniek, dołożyła jeszcze kilka gratisowych.Bardzo Ci Olu dziękuję:)
Na koniec jesienny jesienny bukiecik w pięknych,złotych barwach:)