Dziś jest moim skromnym zdaniem jeden z ważniejszych dni w życiu każdego Polaka.Kanonizacja Jana Pawła II. Moja córka miała ta przyjemność,że mogła widzieć papieża i wysłuchać Jego słów podczas ostatniej pielgrzymki do Polski.
Byliśmy świadkami wyboru Karola Wojtyły na papieża,przeżywaliśmy jego pontyfikat,śmierć,pogrzeb, uznanie Go za błogosławionego, a dziś za świętego.Nie każdemu dane jest żyć w tak ciekawych czasach.
Drogę do świętości bardzo pięknie i prosto obrazuje wiersz Jana Twardowskiego.
W KOLEJCE DO NIEBA
Powoli nie tak prędko
proszę się nie pchać
najpierw można wyglądać na świętego a nim nie być
potem ani świętym nie być ani na świętego nie wyglądać
potem być świętym żeby tego wcale nie było widać
i dopiero na samym końcu
święty stanie się podobny do świętego
Powoli nie tak prędko
proszę się nie pchać
najpierw można wyglądać na świętego a nim nie być
potem ani świętym nie być ani na świętego nie wyglądać
potem być świętym żeby tego wcale nie było widać
i dopiero na samym końcu
święty stanie się podobny do świętego
A u mnie za oknem deszcz,deszcz i mgła...może to na piękny dzisiejszy dzień...kto wie:)
Każda wzmianka o Janie Pawle II wywołuje u mnie morze łez, nawet teraz się wzruszyłam...
OdpowiedzUsuńMam wiele osobistych przeżyć związanych ze Świętym, może kiedyś w poście napiszę...
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w zabawie :)
OdpowiedzUsuńTo cudowne wydarzenie, dzień który nie tylko przejdzie do historii ale pozostanie na zawsze w naszych sercach.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko.
Wiersz Twardowskiego oddaje w 200% drogę do świętości. Jestem taka szczęśliwa, że byłam podczas kanonizacji w Rzymie!!! Pozdrawiam Cię serdecznie.
OdpowiedzUsuń