Dziś chciałam się pochwalić pracami pewnego młodego człowieka,który jest jednocześnie chłopakiem mojej córki. Ma on niezwykłe wyczucie w pracach manualnych zwanych rękodziełem. Prosił mnie o zaprezentowanie wykonanych przez siebie i według własnego pomysłu pokrowców. Jeden jest przeznaczony dla kobiety, drugi dla mężczyzny.
Przemek wykonał je z ficu, doszył kieszonki ze skórki i aby nic się nie zgubiło zabezpieczył gumką.Myślę,że chęnie podzieli się informacją na temat wykonania takich pokrowców,służę adresem mailowym do niego.
Ja również postanowiłam pobawić się gotowymi arkuszami filcu. Powstały broszki wg pomysłu,który podpatrzyłam Tutaj.
Wycinamy jednakowe szablony w trzech różnych wielkościach.
Następnie z filcu w wybranym kolorze wycinamy po 5 sztuk każdej wielkości.
Zszywamy formując płatki.
Łączymy w trzy warstwy i zdobimy środek wg własnego pomysłu.
Bardzo dziękuję za wszystkie miłe słowa pozostawione w komentarzach. W tym tygodniu postaram się nadrobić zaległośc w odwiedzinach Waszych blogów,bo obecnie większość czasu pochłania mi paskudna ewaluacja wewnętrzna czyli mierzenie niemierzalnego i papierologia stosowana w pracy-brrrr.
Miłego tygodnia choć podobno "ogrodnicy" w tym roku zapowiadają się deszczowi.
Brązowy kwiatuszek do mnie nie przemawia,
OdpowiedzUsuńale za to fioletowy filcowy pokrowiec jest kapitalny!!!
Kolega mógłby ruszyć z produkcją masową :)
świetny ten pokrowiec! :)
OdpowiedzUsuńszybkiego uporania się z elewacją i papierami :)
No to Przemek jest wyjątkowy!!! Pogratuluj mu ode mnie!
OdpowiedzUsuńBardzo pomysłowe te pokrowce a broszki wyglądają uroczo.
OdpowiedzUsuńMiłego tygodnia!
zdolny ten chłopak :)
OdpowiedzUsuńbardzo ładny pokrowiec :)
OdpowiedzUsuńZdolny, a przede wszystkim pomysłowy chłopak! Pokrowiec jest super:)))
OdpowiedzUsuńBroszki wyglądają świetnie! Będę musiała spróbować, może i mnie się takie śliczne udadzą :)
OdpowiedzUsuńA tymczasem zapraszam do siebie na wymiankę:
http://www.somepartfrommyart.blogspot.com/2014/05/rozana-wymianka.html
Pozdrawiam :)
Rewelacyjne prace!!!!
OdpowiedzUsuńPrzepiękne! Podziwiam takie zdolności artystyczne... Ja to najwyżej guzik potrafię przyszyć. Pozdrowionka.
OdpowiedzUsuńPiękne broszki :) Pokrowce też niczego sobie :)
OdpowiedzUsuń