Ja dostałam pierwsze walentynki w pracy:)
A w domu czekała na mnie taka niespodzianka.
To czerwone serduszko zostało umocowane do torebki
I jeszcze coś psznego do popołudniowego ciasta- rozgrzewająca herbatka, ale nie "z prądem" tylko...
Duży kubek, a w nim... 2 plasterki jabłka, goździki,2 plasterki pomarańczy, plasterek korzenia imbiru, malutki kawałek laski cynamonowej... rewelacja:)Polecam::)
💖 💗 💖Miłego świętowania💕 💞 💝
Niby drobnostka a od razu cieplej na serduchu się robi :)
OdpowiedzUsuńWszystko jest wspaniałe podarunki z pracy,
OdpowiedzUsuńod domowników i pyszna herbatka.
Pozdrawiam :)
Ooo takiej herbatki muszę spróbować! ;)
OdpowiedzUsuń