Jesienią zawsze u mnie w pracy jest Święto Pieczonego Ziemniaka. W kawiarence goszczą potrawy z ziemniaków,a na boisku rozpalone jest wielkie ognisko. Pieczeniu ziemniaków i kiełbaski oraz podjadanie wszelkich łakoci towarzyszą również różnego rodzaju konkursy-plastyczne i muzyczne.
Przedstawiam jesienne kolaże.
Organizujemy również wystawkę jesiennych plonów.
Krótka historię ziemniaków przedstawiono w formie bajki:)
I na koniec jesiennie i fioletowo. Wrzos,który zagościł na moim stole i w moich dodatkach jesiennych czyli koralach.
Jaka fajna impreza - pewnie była świetna zabawa. Ciekawe te kolaże, szczególnie spodobał mi się ten pierwszy. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńSame śliczności, a korale boskie i ten kolor wspaniałe pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńTakie święta są zawsze miłym przeżyciem, ale trzeba się napracować, żeby był efekt! Gratuluję dobrej zabawy!
OdpowiedzUsuń