Obserwatorzy

wtorek, 27 lutego 2018

Podobno idzie

Podobno idzie tylko jakoś jej nie widać.A co idzie?Wiosna:)
Jest na wystawach sklepowych, w dekoracjach, a w przyrodzie tylko minusy i minusy, aż na dwór się wyjść nie chce Ja tez zaprosiłam ją do domu, mam nadzieję, że pięknie rozkwitnie.
Powstały również kwiatowe, filcowe broszki Może dzięki temu szybciej będzie kolorowo na dworze i w duszy:)



7 komentarzy:

  1. Masz rację, wiosnę trzeba wywoływać, namawiać. Ja też postawiłam na hiacynty.

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam nadzieję, że mróz wkrótce się skończy.
    Też czekam na wiosnę.
    Ładne są Twoje filcowe broszki :) Pozdrowienia :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ohh, jak ja już tęsknię za wiosną...
    Chyba czas wyciągnąć wiosenno - wielkanocne ozdoby, widzę, że sporo z blogerek rękodzielniczek już je ma :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziękuję za komentarz. Oby już przyszła wiosna :)
    Pozdrowienia :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Z tym się jak najbardziej zgodzę, na wystawach sklepowych to wiosna króluje :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Strasznie pomału ta wiosna idzie, ale takimi wiosennymi akcentami możemy ją chociaż w domu przywoływać

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja już nie mogę się doczekać tej wiosny :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za pozostawione miłe słowa:)