U mnie w pracy na holu powstała srebrno-niebieska dekoracja.
Aż miło pracować:)
Razem z córką postanowiłyśmy zasmakować trochę świątecznego piękna i smaku. Wybrałyśmy się na świąteczny jarmark do Drezna.
Na początek trochę zwiedzania.
A potem już zakupowe szaleństwo i objadanie się smakołykami.
I oczywiście grzane wino.
:) Kocham atmosferę świątecznych jarmarków:)
Fantastyczna wyprawa. Niech nadchodzące święta przyniosą Wam wiele wspaniałych chwil.
OdpowiedzUsuńMuszę kiedyś wybrać się na taki świąteczny jarmark, bo jeszcze nigdy nie byłam. 😊
OdpowiedzUsuńWspaniały wyjazd, zazdroszczę;)
OdpowiedzUsuńCudowna wyprawa! A klimat święteczny w pracy- super pomysł! POzdrawiam!
OdpowiedzUsuńBardzo fajny kącik świąteczny miał :) O jaka urocza wycieczka - super klimacik :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam a gdzie te dobroci zakupione ;)