Wiosna, wiosna, wiosna...nareszcie troszkę cieplej, bo dla takiego zmarzlucha jak ja to jeszcze trochę więcej ciepełka by się przydało:)
Postanowiłam,że w tym roku trochę spróbuję swoich sił w decoupage. Pierwsze kroki stawiałam już kiedyś robiąc zakładkę, następnie pisankę a teraz ozdobiłam kilka serduszek.
Na początek cztery małe serduszka.
I jedno serduszko większe również z motywem fiołków:)
Wiem, że do doskonałości niektórych blogowiczek mi daleko, ale może choć trochę dogonię mistrzynie w tej sztuce.
Na zakończenie komplet:bransoletka i kolczyki.
Miłego i efektywnego w ciekawe prace tygodnia wszystkim twórczym kobietkom życzę:)