Kolory

Wszystko dookoła rozkwita, więc i ja postanowiłam trochę ożywić garderobę kolorową biżuterią.
W ten sposób powstał różowy naszyjnik "z pazurem" z masy perłowej.

Kolorowe korale z nieregularnych bryłek masy perłowej.

Bransoletka z błękitnych koralików i szkła weneckiego.

Na zakończenie pozdrowienie od Super Beatki:) tak mała odmiana w figurze i nowy image:)

Wymianka wakacyjna u AnGer

Miałam przyjemność brać udział w wymiance wakacyjne , edycja lipcowa u AnGer.
Od Gosi przyleciały do mnie wspaniałe prezenty.

A oto mój prezent dla Gosi.

Bardzo serdecznie dziękuję za prezenty i miłą zabawę:)

A to przyczyna mojego "rozleniwienia" blogowego. Wiadomo co może robić nauczyciel na wakacjach...wszystko, aby ładnie i zdrowo wyglądać 1. 09 :) Postanowiłam "naprawić" pewne niedoskonałości mojej nogi-żylaki. Zostały one potraktowane laserem oraz ostrzyknięte pianką. Mam nadzieję, że efekt będzie zadowalający. 

Jako środki zapominające o bólu, posłużyły koraliki. Powstały takie dwie bransoletki. Wersja minimalistyczna z krzemieniem pasiastym oraz wersja "na bogato". Obie trafiły już do nowej właścicielki.

Prywatna wymianka

Spotkałam w blogowym świecie podczas jednej z wymianek Sandrę. Ta dziewczyna tworzy prawdziwe cuda, dlatego poprosiłam ją o wykonanie dla mnie bransoletek. 

A oto jakie piękności do mnie przywędrowały.

W gratisie jeszcze takie kolorowe cudeńko.

Ode mnie do Sandry powędrowały filcowe serduszka

serwetki, koraliki, zakładka i podkładki.

Bardzo serdecznie dziękuje za wymiankę:)

Jesienny spacer

Zapraszam dziś na spacer po krzepickim kirkucie. Znalazłam go dzięki mojemu znajomemu, któremu bardzo dziękuje:)

Myślę, że taka chwila zadumy przyda się każdemu.

A teraz trochę kolejnych poczynionych przeze mnie bransoletek. Są wykonane z kwadracików filcowych przekładanych koralikami. bardziej pasują do cieplejszych sweterków niż do letnich koszulek.

Życzę miłego i twórczego tygodnia oraz bardzo dziękuję za miłe słowa zostawiane pod moimi postami:)

Fioletowo mi:)

Wiosna, wiosna, wiosna...nareszcie troszkę cieplej, bo dla takiego zmarzlucha jak ja to jeszcze trochę więcej ciepełka by się przydało:)
Postanowiłam,że w tym roku trochę spróbuję swoich sił w decoupage. Pierwsze kroki stawiałam już kiedyś robiąc zakładkę, następnie pisankę a teraz ozdobiłam kilka serduszek.
Na początek cztery małe serduszka.

I jedno serduszko większe również z motywem fiołków:)

Wiem, że do doskonałości niektórych blogowiczek mi daleko, ale może choć trochę dogonię mistrzynie w tej sztuce.

Na zakończenie komplet:bransoletka i kolczyki. 

Miłego i efektywnego w ciekawe prace tygodnia wszystkim twórczym kobietkom życzę:) 

Walentynki

Dziś szczególny dzień. Walentynki. Wszędzie gości kolor czerwony, serduszka, różyczki... Każdy na swój sposób okazuje swojej połówce miłość, choć podobne gesty powinny być codziennie nie tylko od święta. 

Miłość nie polega na tym, aby wzajemnie sobie się przyglądać,

lecz aby patrzeć razem w tym samym kierunku.

"Mały książę" A. de Saint-Exupéry  

(obrazek z internetu)

A to już moje bransoletkowe interpretacje Walentynek.

Pierwsza czerwona, delikatna przetkana małymi koralikami i kwiatuszkami.

Druga z niebieskich koralików crackich i delikatne serduszko jako ozdobny motyw.

Miłego świętowania Dnia Zakochanych:)