Śladami Cystersów

Dziś chciałam zaprosić na wędrówkę do uroczego miejsca, w którym czas płynie inaczej:) Zapraszam do Henrykowa do Klasztoru Księgi Henrykowskiej.

Warto odwiedzić to miejsce, zatrzymać się w wiecznej życiowej pogoni i zadumać się na chwilę.

Miała również w tym tygodniu przyjemność uczestnictwa w promocji tomiku poezji wspaniałej lokalnej poetki Stanisławy Krawczykowskiej. Jest to już czwarta publikacja tej poetki.Niby nic nadzwyczajnego, przecież ludzie wiersze piszą, ale... pani Stanisława skończyła 90 lat!!! Dalej jej umysł jest lotny, a słowa same układają się w strofy. Na promocji pojawiło się wiele osób,a sama poetka nie kryła wzruszenia.Oby więcej takich pozytywnie zakręconych  ludzi było:)

Świecznik

Bardzo lubię wszelkiego rodzaju świeczki, świeczniki i lampiony.
Jeden z nich bardzo prosty,ale zarazem efektowny zagościł w pokoju na stole.
Do szklanego wazonu w kształcie kielicha włożyłam kamienie oraz szklane kule. Świecznik prezentuje się bardzo dobrze zarówno w dzień jak i wieczorem.

Chciałabym również zachęcić do lektury książki,która wyszła dosyć dawno temu,ale teraz dopiero zawędrowała do mojego domu- oczywiście jeżeli ktoś lubi Dana Browna i jego twórczość.

"Sztuka i architektura jeszcze nigdy nie kryły tak przerażających zagadek.Robert Langdon musi je rozwiązać , nim..." . Mnie taka zachęta na obwolucie zaintrygowała dzięki czemu sięgnęłam po tą pozycję:)

Na zakończenie coś kwitnącego.

Zasuszone słońcem podczas ostatnich upałów rudbekie.

Zdobiące modnym fioletem mój salonik-storczyki.

Jesienny spacer

Zapraszam dziś na spacer po krzepickim kirkucie. Znalazłam go dzięki mojemu znajomemu, któremu bardzo dziękuje:)

Myślę, że taka chwila zadumy przyda się każdemu.

A teraz trochę kolejnych poczynionych przeze mnie bransoletek. Są wykonane z kwadracików filcowych przekładanych koralikami. bardziej pasują do cieplejszych sweterków niż do letnich koszulek.

Życzę miłego i twórczego tygodnia oraz bardzo dziękuję za miłe słowa zostawiane pod moimi postami:)