To co dobre szybko się kończy.Czas wrócić do realności,wczesnego wstawania,szykowania chłopców do szkoły,robienia kanapek i wielu innych rzeczy.
Wspaniale było poleniuchować,ale ...czekają na mnie również i inne dzieciaki...pierwszoklasiści:) Mam nadzieję,że razem będzie nam się dobrze odkrywało świat:)
W sierpniu postanowiłam troszkę prywatnie powymiankować...m.in. z Anią. Za wełenki,mulinę i guziki otrzymałam prawdziwe cudeńka.
Leniwego kota-to chyba para z moim psem;)
Cudne podkładki w stylu weneckiego karnawału oraz kolczyki dla córki.Bardzo Ci Aniu dziękuję:)
Z Lidią postanowiłyśmy się wymienić pocztówkami. Lidia na swoim blogu ogłosiła taką akcję. Poprosiła też,aby na odwrocie była jakaś sentencja lub coś miłego. Ode mnie poleciały pocztówki wydane przez MBP w Radomsku dosyć dawno temu jako edycja limitowana. Zawierają połączenie różnych technik plastycznych stosowanych przez artystów.
Ola oprócz zaproponowanych w candy cudeniek, dołożyła jeszcze kilka gratisowych.Bardzo Ci Olu dziękuję:)
Na koniec jesienny jesienny bukiecik w pięknych,złotych barwach:)
doszła już paczka? :)
OdpowiedzUsuńNo to bierzmy się do pracy! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńŚwietne prezenty.Jesteś szczęściarą ale jak tu nie być jak się ma Szczęśliwy zakątek :) Pozdrawiam ciepło :)
OdpowiedzUsuńOlu-paczka oczywiście doszła, jeszcze raz dziękuję....do pracy to już się zabrałam od czwartku...a co do szczęścia to jest ono ulotne jak motylek,ale widać motyle mnie lubią:)
OdpowiedzUsuńtak coś się kończy coś zaczyna oby jeszcze to słonko z nami zostało
OdpowiedzUsuńMoje dzieci też zaczynają szkołę. To już ostatnie lata ich edukacji. Znowu zacznie się odrabianie lekcji, nauka, konkursy... Ale niedługo znowu będą jakieś wolne dni. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńCiesze się, że jesteś zadowolona. Dziękuje serdecznie za wymiankę. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń