Jeżeli jest tylko możliwość,aby nie padał nam deszcz na głowę co w tym roku graniczy chyba z cudem,staramy się gdzieś wyjechać.
Interesują nas nie tylko zamki,parki,góry czy morze,ale również jakieś nowinki czy parki rozrywki. Tym sposobem zawitaliśmy do Krasiejowa.
Widzieliśmy Oceanarium 3D, dinozaury, stanowiska paleontologiczne i wiele wiele ciekawych rzeczy.
Byliśmy także w Centrum Ewolucji Człowieka.Prom kosmiczny z prawdziwym kapitanem, zabrał nas w odległą podróż. Przewodnikiem był hologram ludzik.
W hallu stoi taka mała maskotka:)
Nie tylko zwiedzanie mam w planach.
Powstało kilka letnich drobiazgów.
Filcowa broszka.
Zawieszka z masy perłowej w kształcie grona.
I trochę egzotyki zawitało do mojego domu. Dostałam oryginalny bukiet, połączenie polskich goździków z ...ananasem.
Na zakończenie proszę poczęstować się jagodnikami:)
Też chciałam pojechać do Krasiejowa, bo słyszałam, że jest tam pięknie, ale niestety za daleko ;(
OdpowiedzUsuńSwietnie w tym Krasiejowie. Dobrze wiedziec o takim miejscu, bo moze nastepnym razem jak przylecimy do PL to sie tam wybierzemy. Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńjagodniki to jagodzianki? :-)
OdpowiedzUsuń