Ostatnio nic mi się nie chce. Wracam z pracy i ... najchętniej zaszyłabym się w ciepłych pieleszach. Miejska Biblioteka w moim mieście organizowała spotkanie z ciekawym człowiekiem. Owszem lubię pływać i żeglować, ale za bardzo nie chciało mi się wyjść z domu.
Z perspektywy czasu mogę stwierdzić, że były to najbardziej owocnie spędzone godziny.
Sala wypełniona po brzegi, ludzie nawet na korytarzu stali, a pan Doba, bo o nim mowa... okazał się wspaniałym gawędziarzem, pełnym życia i humoru człowiekiem. Dzięki jego opowieściom i prezentacjom otworzył się przepiękny świat. Jednak spełnianie swoich pasji to nie tylko kolorowy sen, ale również ciężka praca, poświęcenie i niebezpieczeństwa.
Mottem prezentacji były słowa "Niemożliwe nie istmie".
Na koniec mam nadzieje, że już ostatnie podrygi zimy.
Wschód słońca na lekko oszronionej szybie na klatce schodowej.I lekko zmarznięte miechunki.
Fajne takie spotkanie :)
OdpowiedzUsuńŚledzę poczynania tego pana i jestem pod ogromnym wrażeniem Jego dokonań. 😊
OdpowiedzUsuńTo jest inspirujące i interesujące
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Bardzo fajne spotkanie
OdpowiedzUsuńmerit casino【VIP】slot machines【WG】slot machines
OdpowiedzUsuń【WG98.vip】⚡,slot 제왕카지노 machines【WG98.vip】⚡,slot 메리트 카지노 쿠폰 machines,【WG98.vip】⚡,slot machines,【WG98.vip】⚡,slot งานออนไลน์ machines,【WG98.vip】⚡,slot